Witam. Mam mały problem z moją Yamahą.. Otóż nie chce zapalić. Wracałem sobie w czwartek ze szkoły i mi osłabł i go zgasiłem. Silnik nie jest zatarty. Iskra jest ale chyba nie taka jak powinna być-nie jest w jednym punkcie. Jak go kopie to jest tak jak by chciał załapać ale nie może.. Co to może być?

Zacznij od innej świecy zanim zrobisz nie wiadomo co, skoro sam napisałeś że coś nie tak ze świecą.

_________________

Cylinder Polini Sport 50
Wariator Hebo Next Generation
Wydech Leovince RR
Sprzęgło WM Motor (niby sport)
Dzwon sprzęgła Malossi
Gaźnik 21 podróbka dellorto

Moja Apka http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=192656

Ale świecy mam kilka a ostatnio kupiłem jeszcze 2 i jest tak samo

Może to jest cewka zapłonowa? Albo przewód wysokiego napięcia?