Miałem podobnie, tylko ze mi ciągle przerywał i nie miał siły jechać wiecej niz 40km/h i okazało sie ze gaźnik był zabrudzony gdzieś syfem, wyczyściłem i problemu nie było ale na nastepny dzień było znowu ten problem. Powodem było to ze miałem troche zabrudzony bak i te syfy ciągle gaźnik zapychały, wszystko rozebrałem bak wyjmowałem kranik wymyłem benzyną i wszystko wydmuchałem bak, gaźnik, wenżyk, gaźnik i problemu juz nie ma przez kilka miesiecy...
Może masz coś podobnego:) Sprawdz bo bak może być brudny i cały kranik ta siatka moze być zaklejona czyms jak mi, napewno coś masz troche syfu w baku to nie zaszkodzi go wymyć.
Pomogłem, doradziłem daj pomógł....
