Wyczyściłem ładnie gaźnik, zamontowałem i dalej nie pali. Iskra jest taka co konia by zabiła i ze startera i z kopniaka, ale ani z tego ani z tego nie odpala. Benzynę dostaje bo świeca mokra. Wstrzykiwałem benzynę nawet bezpośrednio do cylindra i nic. Moje pomysły już się skończyły i dlatego piszę tutaj może wy coś poradzicie.

Kompresja moze byc za slaba.

_________________

Sprzedam Aprilie RX 90cc 1000 zl

sprobuj na wiertarke ;)
Tak odpalalem swojego sport pro xD

Na wiertarkę czyli jak ?

http://www.youtube.com/watch?v=6S4rJLEs ... re=related

Proszę:)

Kompresja jest bardzo dobra. A skuter dalej nie pali. Co dalej począć ja mam ?:D

Spróbuj z inną świecą. Kupiłem nówkę świecę, nawet nie przejechała 20 km a nagle skuter mi zgasł, męczyłem się przy skuterze z 3 godziny sprawdzałem wszystko i wyklinałem skuter. Znalazłem jakąś starą świecę o tych samych oznaczeniach przeczyściłem, wsadziłem i od pierwszego odpaliła. Na tej świecy co przebijała to też raz była taka iskra co by konia zabiła a raz taka średnia. Sprawdź to na 2 różnych świecach jeszcze bo może to taka błahostka jak u mnie. Nie sugeruj się, że nowa świeca czy coś bo mnie właśnie to zmyliło.