Siemanko ;)
Mam taki problem. Jak odpalam ją na zimnym ma problem odpalic jak nie chwyci za 1 to odrazu się zalewa i dopiero po paru razach odpala i jak sobie śmigam postawie go to tak po 10 minutach jest problem go odpalic bo zalewa mechanik mówił mi o podniesieniu jakiejś blaszki w gaźniku tam gdzie pływak. Nw jakiej blaszki i jak ;/ Żeby zmniejszyc dawke czy jakoś tak, bo przez to sie zalewa. Gaźnik wyregulowany idealnie ale coś tam z pływakiem jest nie tak chyba ;/
Dodaje fot.


Uploaded with ImageShack.us

odźwieżam

_________________

Zapraszam do mojej Roxii
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1751788#1751788

Możliwe że membrana albo gaźnik leje nie rozpyla lub ssanie ma winne

_________________

Trzy punkty regulaminu motocyklisty:
1 To nie prędkość zabija tylko jej konsekwencje...
2 To nie optyka a mechanika robi z ciebie zawodnika...
3 Nie za wolno żeby nie stać się przynętą i nie za szybko aby nie wymięknąć