Elo mam problem z rally. mianowie ostatnio strzelała z tłumika i nie chciała się wcale wkręcić .. Doszło do tego że ma przebicie. Wymieniłem przewód od zapłonu fajkę i świecę i wszystko było ok. Później wymieniłem wydech i rolki i sprężynę centralną. zacząłem go testować jak to będzie chodzić no i przejechałem 5km sqt na początku miał muła a później się ładnie wkręcał. Zgasiłem go ostygł no i odpalam go znowu żeby_do domu jechać. Zapalam światła bo to noc była ssanie i jadę. Przejechałem 500m i coś zaczął mi świrować. Wyłączłem światła, ssanie i mi zgasł jak ssanie mu wyłaczylem i od tamtej pory nie działa.
Stylistyczne DNO!!! Tragiczne błędy, zero kropek, wielkich liter, PL znaków itp. Ciężko było zrozumieć o co w ogóle chodzi. Poprawi się albo zainstaluj Mozillę!/Sadi.
Ostatnio zmieniony 12 lip 2009, 11:22 przez kondi02, łącznie zmieniany 1 raz
|