Witam. Kolega przyprowadził mi do naprawy skuter phantom 100 F12. Problem polega na tym, że podczas wchodzenia na obroty skuter przerywa tak jakby gubił iskrę, ale jak już wejdzie na najwyższe obroty to w miarę się jedzie. Wymieniłem świecę, przewód wysokiego napięcia i fajkę oraz wyregulowałem gaźnik, ale nic to nie pomogło, jest po staremu. Dodatkowo ciężko ma odpalić jak jest zimny jest odcięty jeden kabelek od gaźnika od jakiegoś czujniczka( nie wiem co to jest). Chciałem zajrzeć do zapłony, ale nie wiem jak się do niego zabrać bo plastiki przeszkadzają w odkręceniu i zdjęciu obudowy. Proszę zorientowanych w temacie o pomoc. Pozdrawiam.
|