Witam,
od jakiś kilku dni gdy jeździłem pojawiły się wyczuwalne zmiany pracy silnika jak by przez chwilę dostawał mniej paliwa i jechał wolnej i za chwilę znów normalnie trochę szybciej ( jak by się zacinał ale mało wyczuwalne to było) Od przed wczoraj pojawiły się problemy zaraz po odpaleniu tzn musiałem niezłe kilka minut poczekać aby dało się jechać bo jak dodałem gaz to zgasł... Wczoraj natomiast w ogolę już nie chciał chodzić a dzień przed jak jechałem to zaczął się bardzo mocno zacinać, i szybko schodził z obrotów na bardzo małe jak się zatrzymałem, i dziś to samo czyli odpalę za pierwszym razem nawet ale pochodzi sekundę, dwie albo kilka i gaśnie... I mogę go kopać i tak cały czas pochodzi sekundę dwie i gaśnie. Co może być przyczyną ? I jak ją zlikwidować ? Gdy pojawiły się pierwsze przycinki wyczyściłem filtr ale było to samo. Dziś postanowiłem się za to wziąć i sprawdziłem świecę i była trochę brudna i mokra- wyczyściłem i nic. Dlatego wykręciłem gaźnik i mój brat go później wyczyści. Proszę o podpowiedź co zrobić, może mieliście podobny przypadek i co było winą ? Co powinienem jeszcze zrobić ?
Z góry Dzięki i Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 21 maja 2012, 16:01 przez fabiancs, łącznie zmieniany 1 raz
|