Witam, Otóż mam Malage F10 AC i mam taki problem , gdyż miałem źle ustawiony gaźnik , nie chciał mi palić, cieżko palił dławił się . Tak więc ustawiłem gaźnik na wprost do Króćca i jest ok pali rano bez ssania na strzała i wgl nie dlawi sie itp . Lecz niekiedy gdy dodam gazu to jest takie strzelanie i nie moge nic zrobic puszcze gaz , dodam znów to jest to samo postoi kilka sekund na wolnych i jest ok . jade stane na swiatłach i znów mam problem ruszyć bo strzela . co to moze byc ? tak jakby gdzieś kompresja dawała . przedtem nic nie bylo .
proszę o pomoc
|