witam. dzisiaj podczas jazdy, po przejechaniu 15km coś strzeliło ze zbiorniczka płynu chłodniczego. po zdjęciu czaszy okazało się, że wszędzie był rozpryśnięty płyn chłodniczy. zbiorniczek, w który pozostała reszta płynu (w okolicach minimum) był strasznie gorący. co mogło spowodować ten wybuch ? wydaje mi się że woda się zagotowała w układzie chłodzenia i przez to wzrosło ciśnienie w całym układzie, aż w końcu zbiorniczek nie wytrzymał takiego ciśnienia i wystrzelił. czekam na odpowiedzi.

_________________



Yamaha Aerox Valentino Rossi 2006 GP

wydech : Yasuni R
wariator : Polini Speed Control
sprzęgło : Stage6 Torque Control MKII
dzwon sprzęgła : Stage6 Wingcooler

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanko:D

_________________

TGB r50x - http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1911845#1911845

Ogień na tłoka!

dokładnie

No to teraz sprawdzanie całego układu- termostat, pompa wody, czy chłodnica/węże (cały układ) ma przepływ (czy się nigdzie nie zatkało).

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

ok, dzieki. a co może powodować to, że mi sie tak grzeje ? zbyt mocny wydech(yasuni r), termostat ?

_________________



Yamaha Aerox Valentino Rossi 2006 GP

wydech : Yasuni R
wariator : Polini Speed Control
sprzęgło : Stage6 Torque Control MKII
dzwon sprzęgła : Stage6 Wingcooler

Wydech nie ma nic do rzeczy. Pierwsza czynność to wylukanie pompy- czy się nie zepsuła, jeśli jest z nią ok to termostat do przebadania (jak zrobić test jest opisane w google). Jeśli i tu i tu jest w porządku to badanie węży i chłodnicy czy jest swobodny przepływ. Do tego dorzuciłbym kontrolę uszczelki pod głowicą bo mogła z nadmiaru temperatury się zepsuć.

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."