Witam , od nie dawana zauważyłem w swojej SR , że jak jadę max. To dziwne stukanie od strony cylindra ? . Czy to normalne. ? . W prędkości 60 / 70 nie , ale już 80 max. to już słychać dość to stukanie , co może być ? Takie dziwne szelszczenie.

może wał krzywy? ale według mnie to przegrody z wydechu sie przepaliły i latają w wydechu

barto96, Nie nie , wał jest prosty

U mnie czasem tak słyszę ale takie ciche stukanie ale u mnie to chyba fajka przy świecy.

_________________

Zaglądnij
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1931510#1931510

może pierścionki już cykają

_________________

To poza warsztatem jest jeszcze jakiś inny świat?

albo łożysko igiełkowe kończy żywot, ale obstawiam wypalone przegrody

jak już to łożysko i to sie może źle skończyć

_________________

To poza warsztatem jest jeszcze jakiś inny świat?

łozysko zmien bo ja tak jezdzilem i skonczył sie zywot cylka przez takie jezdzenie stukało i stukało az padło łozysko i cylek porysowało i tłok zniszczyło razem z pierscionkami

Tak wg to stuka czy bardziej dzwoni? metaliczny dźwięk?
Jeżeli to 2 to jak koledzy wyżej

_________________

Zaglądnij
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1931510#1931510

młody96, Bardziej tak dzwoni , ale tylko przy max prędkości jak już dostanie max obro.

pierścienie dzwonią jak ma max obroty i puscisz gaz i jak schodzi to dzwonią , raczej obstawiam łożysko:)

_________________

Zapraszam>>>>>>>>>>>]Jedyne takie w Polsce Cu$t0m zapraszam<3<<<<<<<<<<<<<<<<<<

Przyłącze się do tematu .U mnie w Bws nie dzwoni a tak jakby strzela (odgłos pękania ;D)zawsze gdy jade na powiedzmy 2/3 manetki i zchodze z obr. wydobywa się ten dzwięk.
Odkręciłem głowice ale z tłokiem wszystko ok. Cylinder ma przejechane może 100km (China Power 70;D)

Napewno pierścienie dzwonią !

Przyznam że już jeżdżę tak z 5 tyś km .. W czasie jazdy normalnej 0-75 nie , tylko już jak dochodzi do prędkości maxymalnej max już aż już wyje wtedy to słychać