Witam wszystkich, otóż mam taki problem. Gdy yamaha jest zimna odpali i niechce wskoczyć na obroty, poprostu jak odpalę i chcę dodać gazu gaśnie. Gdy trochę poszarpię gazem wchodzi na normalne obroty. Myślałem, że to może być wina benzyny, którą wlałem na jakiejś wioskowej stacji. Ale następnego dnia wyjeździłem tą benzynę i wlałem na orlenie 98 i problem ten sam. Dodam jeszcze gdy skuter jest ciepły nie ma tego problemu. W aeroxie jest full seria. Czekam na odpowiedź.

Mam taki sam problem wydaje mi sie że to regulacja gaźnika ale nie jestem pewien ;/

Znajomy mechanik mówił mi , że to też gaźnik. W następnym tyg podjadę do niego, żeby mi wyregulował i dam znać. Oraz w dalszym ciągu czekam na odpowiedzi.

Przecież widać od razu że masz ssanie walnięte i nie może się zassać na zimnym, chyba że masz ręczne i go nie używasz.

_________________

Aerox <3
aerox-by-maciek-t282774.html

Ibiza 6K2
post2448390.html#p2448390

macius_181, ma rację. Masz uszkodzone ssanie a nie gaźnik. Ja w 4t też się kiedyś męczyłem itd wziąłem ssanie od siorki skutera i palił na dotyk

_________________

Malaga f12
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=321633