Witam. mam aprilke rally 50 lc i mam taki problem, a mianowicie brak mocy. ale od początku.
po 1. podczas ruszania jest masakra, nie moze sie zebrac zmiejsca.
po 2. jak juz ruszy powoli do przodu to jest strasznie mulasta i ledwie rozbuja sie do 70 ale to nie przychodzi jej z latwoscia.
Nie jestem specem od tych silników i szukam porady.
Apka ciągła wczesniej 115 km\h lecz zrobił sie taki mulasty jak go przegrzałem i poszły pierścionki, lecz sądze ze naprawa przebiegła prawidłowo(slzlif i nowy tłok z pierścieniami)
Ktos ma jakies propozycje co sie dzieje z moja APKĄ????
Z góry dzieki za odpowiedz ;)

Ja mam tak samo przy Aeroxie ale nie zagrzałem go też jest taki muł ale mój idzie tylko 50km/h a ma wsadzone streetrace

Prosze o jakąś porade od czego zacząć?

kiedyś w sliderze miałem sytuację że rozpędzał się do 30 km/h sporym mułem, była to wina sprzęgła ;P

_________________

Kryniu

Ja miałem podobne objawy ( ledwo ruszał , pod górkę nie szło nim jechać , a na prostej też może max 60-70) i okazało się ,że to wyrobiony wariator który miał luz na tulejce , zrobiło się takie jajo i można nim było gibać na tulei na boki .

_________________

Moja Beta ARK

Wbijać .

a ja też mam problemik i chyba dobrze opisałeś szybkikoks, ; ) moja beta nie chce więcej niż 50 się rozbujać . ;/ ponad 30 tyś km zrobione jest, a nie zaglądałem tam

_________________

beta quadra ;]

szybkikoks miałeś racje variator jest do wymiany. Ktoś mógł by mi polecic jakis dobry wariator mojej aprilki. oraz jakiej twardości sprężyny założyć na sprzęgło?