Witam panowie otóż tak przed chwila zlozylem silnik nowy wał tłok łożyska uszczelniacze i odpalam a tu z gaznika z przelewu paliwo leci ze szok co to takiego gaznik 17.5 dellorto phbn dysza 78 iglica na czwartym Patrzac z góry na dol o co chodzi.?

Pływak sie nie zawiesił? Może kranik.

_________________

TGB - Diabeł
RS - Szatan.

Aprilia : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1841573#1841573

pływak się zaciał bądź membrana w kraniku siadła i cały czas podaje paliwo do gaźnika i ci go zalewa

Przed wymiana tłoka wału łożysk i uszczelniaczy bylo ok mogl kranik paść od powietrza bo wymylem go i przedmuchalem kompresorem gaznik byl czyszczony tez przedmuchany tak szybko by sie zawiesił.?

czyszczenie kranika kompresorem gratuluje pomysłowości na pewno uszkodziłeś membranę

Czyli kranik do wymiany:)
Głupota
A czy przez to ze nowe uszczelniacze wał z wypełnieniem wszystko szczelne tak szybko napełnia ze nie nadąża.?
Za duża dysza moze.?

nie, to na 100% kranik albo zawieszony pływak, ew. jeszcze nieszczelny zaworek iglicowy w gaźniku

_________________

modyfikacje silników (cylindry, kartery, tłoki)
gg:5559377
http://forum.mieloch.pl/porting-pasowanie-karterow-mapy-potow-t366662.html

Nowy gaznik 700km przebiegu
Jak wlewalem paliwo do zbiornika przewody od kranika byly odłączone i nic nie leciało podlaczylen odpalilem i jak chodzi to leci przelewem