Witam.Wczoraj poskładałem Yamahe Jog.Był robiony remont kapitalny (wał+ cylinder).
Wczoraj odpalał ładnie trzymał niskie obroty, chodził świetnie. Dziś przychodzę odpalam skuter i kręci strasznie wysokie obroty, pluje z wydechu olejem i mocno kopci (sam robie mieszankę,niema dozownika). Dodam,że z przewodu paliwowego co wychodzi z kranika leje się cały czas benzyna jest to dobrze ? Ssanie jest automatyczne,ale nie działa. Gaźnik próbowałem regulować,ale nic nie pomagało,trzymie wysokie obroty i po dodaniu gazu ma muła.Gaźnik mam 12mm Dellorto i dysza 70. Pozdrawiam i proszę o szybką pomoc.

prawdopodobnie kranik od podciśnienia się zawiesił. Najlepiej to całe paliwo niech zleci do butelki a poteb wyciąg kranik i go przeczyść jak nie pomorze to nowy.

Czyli powodem tych wysokich obrotów,mocnego kopcenia i plucia z wydechu olejem może być ten kranik ?

A uszczelniacze dobrze siedzą ? ja kiedyś miałem dziurawy to mi sie tak działo :E

_________________

Lepiej do przodu iść , niż do Tyłu biec.



Sprzedam dużo części 4t 139 qmb ! ! !
Sprzedam rame zipp astec z papierami tanio !
cena 50 zł.

Simeringi są nówka, dobrze założone inaczej by przepuszczały olej,a tak w moim przypadku się nie dzieje.

Raczej kranik skoro leci cały czas benzyna. Sprawdź najpierw kranik a jeśli to nie wina kranika to uszczelniacze.

..MOże łapie ci lewe powietrze nie konieczniej bedzie leciał olej mi nie leciał a kopcił mocno i przy dodwaniu gazu gasł., sprawdź króciec czy nie dziurawy. być może lewe powietrze łapie ?

_________________

Lepiej do przodu iść , niż do Tyłu biec.



Sprzedam dużo części 4t 139 qmb ! ! !
Sprzedam rame zipp astec z papierami tanio !
cena 50 zł.