Witam, regulowałem ostatnio gaznik (s6 dellorto black edition) i chodzi o to ze wporzo sie wkreca na maksymalne obroty i wgl ale czasami a moze i caly czas sie dzieje tak, ze odkrecam full manetke i wchodzi na max obroty ale nie jedzie i sie dławi i strzela z wydechu ;/ 5-10sekund potrzymam odkreconą manetke i czasami załapie i już ciągnie potem normalnie bez zadnych zmuł i wgl.. ale z tym startem przesrane bo np dzis stoje na swiatlach odkrecam manetke do konca a tu lipa nie chce jechac i strzela z wydechu i dopiero po jakis 5-10sekundach załapał i jechał normalnie.. ;/

PORADZICIE CO ROBIC ? DAĆ MU WIĘCEJ PALIWA CZY CO ??
gaźnik 19mm, dysza 105, stożek. Cylinder to top performance due plus (midrace)

_________________

Według mnie za dużo paliwa.
Spróbuj na dyszy 75-80-85-90.

Za duuuuuża dysza według mnie. Mój runner strzela z wydechu, ale to dlatego, że uszczelka pod głowicą puszcza, dostaje wody na garnek i nie może tego przepalić Dużo jest opcji, ale pierwsze co to zmień dyszę

ludzie.. na dyszy 90 wgl nie chce jechac, ful gaz i zgas.. ;/ musialbym miec gaznik 21 ale niestety nie mam hajsu wiec na 19 musze go zrobic ;/ iglica na 1 zabku od dołu, wiec dostaje duzo paliwa, dysza 100 by pewnie podeszła ale musze na 105 to ogarnac ;/

_________________