Witam
Co to może być Aerox w pewnym momencie zgasł jadąc 80km/h to znaczy na początku tak jak by się przydławił a po chwili gdy chciałem zjechać na pobocze zgasł potem próbowałem go odpalić chwile się na kopałem ale odpalił zgasiłem go i poczekałem 15 min aż ostygnie chwile i zacząłem dalej jechać i słychać było takie lekkie jak by stukanie z okolic wydechu dodam że gaźnik był czyszczony z jakiś miesiąc temu tak samo filtr zdarzyło mi się już tak drugi raz pierwszy to była wina Taty bo bawił się w regulacje i wykręcił na maksa śrubę od powietrza teraz nie mam pojęcia co się mogło stać

Jak dla mnie pierścienie puściły skoro dzwonią

_________________

Stunt sucz ^^

"Nigdy nie kładz kasku na ziemi... bo bliżej do piachu!"
http://www.facebook.com/WarkotStuntTeam

najlepiej by było zajrzeć tam co się stało, tak to można sobie zgadywać

bart1aerox100, x2

_________________

Stunt sucz ^^

"Nigdy nie kładz kasku na ziemi... bo bliżej do piachu!"
http://www.facebook.com/WarkotStuntTeam

Ja w roxie też tak miałem, tylko, że w moim przypadku świeca się zmoczyła, bo jechałem po deszczu.

_________________

*Yamaha Aerox* 09'
-_DR Evolution 70,
-_Dellorto 19mm,
-_Zawór membranowy Tec Sport,
-_Stage6 R/T Oversize wariator kit,
-_Stage6 Pro Replica Chrom,
-_Polini for Race 3G,
-_Hebo Manston Wing,
-_Pasek Stage6 Pro,
-_SKF C4 metal.