Witam.
Mam w swoim skuterku cylek s6 streetrace i na razie jest na dotarciu.Przejechałem na nim już ponad 500 km.Kiedy miał około 300 km przebiegu zmieniłem rolki w wario na seryjne 5gr(od początku docierania jeździłem na rolkach 4,25gr) i zacząłem dawać mu już całą manetkę (wcześniej ostrożnie operowałem gazem),czasami przez dłuższy czas(około 1-3 minut). Pytanie brzmi czy mogło go przez to troszkę przytrzeć,że daję mu już full gaz? Zastanawiam się czy nie za wcześnie sobie na to pozwoliłem.Nie odczułem żeby słabł z czasem czy coś w tym stylu więc wydaje mi się, że chyba nic mu nie jest.Specjalnie dałem mu cięższe rolki żeby nie kręcił takich wysokich obrotów i faktycznie od 0-60km/h przyspiesza w miarę ok i obroty są średnie a potem tak samo jak prędkość nie wzrastają,dopiero od 65-68km/h moja pro replica łapie rezo i skuter fajnie przyspiesza,ale boję się go długo trzymać na wysokich obrotach.
Co o tym sądzicie ?
Mój set na obecną chwilę:
-streetrace
-pro replica
-dellorto 17,5
-filtr seria
-rolki 5gr
-docisk s6 medium
reszta seria.

A i jeszcze jedno,to normalne,że na takim setupie jedzie mi max licznikowe 80km/h na tą chwilę ? (wiem,że licznik przekłamuje i pokazuje prędkość o jakieś 10-15 km/h więcej niż wg gps)

-- 1 sie 2013, o 21:24 --

Wypowie się ktoś ?

Nie stresuj się, ja w Malossi Sport 70 po 120-130 km dałem mu w kite i nic się nie stało, cylek ma już przejechane 3000 tyś KM od Marca i chodzi jak złotko Piszą że żeliwo powinno docierać się troche więcej niż 500km, ale jeżeli jezdziłeś do 500 km ostrożnie to nic się nie stało. Co do prędkości to nie jest raczej normalne, ja na Malossim na full seri przekładni, na seryjnym tłumiku wyciągam 95 licznikowe, a 88 z GPS. Musisz pobawić się przekładnią i dobrze wyregulować gażnik

_________________

Cylinder Malossi Sport 70 12mm,
Wał Malossi MHR 12mm,
Wydech Yasuni R,
Gaźnik 17,5mm Motoforce,
Wariator Stage6 Sport Pro,
Przeciwtalerz Stage6 R/T.
Pasek Stage6 Sport Pro,
Przełożenia od BWS,
Sprzęgło Malossi Fly,
Dzwon Malossi.

GPS 105km/h

Przez pierwsze 200 km jeździłem bardzo ostrożnie,prawie zawsze te 50-65 km/h licznikowe,zawsze sam i zawsze rozgrzewałem przed jazdą chociaż chwilkę ,starałem się co chwilę zmieniać obroty.Olej leję Castrola fullsyntetyk.Teraz też staram się go rozgrzewać trochę i faluję obrotami,ale ostatnio coraz bardziej daję mu w palnik(mniej więcej od 400km przebiegu) i trzymam go tak przez jakiś czas.
Co do vmaxu to jest on niski bo napęd nie jest wyregulowany tak jak trzeba,a ja nie mam teraz na tyle czasu i pieniedzy żeby porządnie się za to zabrać,możliwe też,że mam blokowane przełożenia.Ale w sumie to nie wiem czy nie wyciągnął bym z niego więcej bo kiedy licznik dochodzi do 80 km/h to ja mu odpuszczam gaz bo boję się trochę trzymać go na takich wysokich obrotach.

Co 100km zwiększaj prędkość radził bym zacząć od 30

_________________

GG : 23155238


Odpowiedz na moje pytanie nic Ci się nie stanie

Ja zacząłem od 50-60.Po kilkuset kilometrach zdjąłem cylinder, i tłok oraz gładź była bez zastrzeżeń.
ErrorAerox dzięki za radę ale teraz to już po frytkach jakby

ErrorAerox, co to za mit?!

Nie ma czegoś takiego w docieraniu, że trzeba jeździc do danej prędkości "bo jak będziesz jechał 60km/h a nie 40 to zatrzesz" - na jakiej podstawie ktoś bierze pod uwagę prędkości pojazdu w docieraniu?
Prędkość o jakiej mówicie jest na kole, a nie w silniku, a my mówimy o docieraniu silnika (cyla) a nie łożysk na kole jeżeli ktoś by się uparł xD


Jechać można nawet 100km/h bo nie o to chodzi. Chodzi o obroty wału korbowego, żeby nie przesadzać z przekraczaniem tej prędkości, bo na niskich obrotach przy danej regulacji też można się rozpędzić nieźle.

Nie wiem jak to wytłumaczyć, to jest proste. Nie patrz na prędkość pojazdu, tylko na obroty. W dwusuwie nie trzymaj cały czas takich samych obrotów, jeździj różnie, czasami daj mu w palnik. Jak będziesz jechał z górki luzem 200km/h to nie musisz hamować, bo to nie przekłada się na obroty i na to, co dzieje się z tłokiem w cylindrze ;D

No dokładnie arek95,myślę,że właśnie chodzi tu żeby nie przesadzać z obrotami i co za tym idzie nie przegrzewać cylindra,a prędkość jest mało ważna.

Ja docierałem swój cylinder Malossi Sport 70cc i jakoś to zwiększanie prędkości co 100km nie zaszkodziło a cylinder dobrze się dotarł..

_________________

GG : 23155238


Odpowiedz na moje pytanie nic Ci się nie stanie

ErrorAerox, nie mówię, że ma to zaszkodzić, lecz mówię, że i tak to nie ma sensu, ponieważ nie o to chodzi w docieraniu. Jeździłbyś szybciej lub wolniej to efekt byłby ten sam.

Wydaje mi się , ze jak sie da na full manetke to nic nie zaszkodzi moze nawt lepiej to się nie zamuli .Lecz z gazem stopniowo

_________________

Aerox Full Sport - Zapraszam
viewtopic.php?t=303625&postdays=0&postorder=asc&start=0

Filmik z jazdy !!
http://www.youtube.com/watch?v=5wxSHoicnVk