Cześć!
Jestem nowy na forum.
Jak w złym dziale to proszę o przeniesienie.
Tyle wstępu...
Mam problem z roxem. Sprawa wygląda następująco. Miałem wario Hebo NG, pasek yamahy i centralkę jakąś czerwoną. Po pewnym czasie przeciwtalerz z gwiazdką się powybijał, pomyślałem no trudno. Kupiłem nowy przeciwtalerz, pasek, gwiazdkę. Przez dłuższy czas wszystko było ok. Aerox ładnie się zbierał, zero dziur w przyspieszeniu do pewnego czasu gdy sytuacja się powtórzyła. Znowu kupiłem te same części. Po przejechaniu 80km na tych podzespołach okazało się że znowu się rozsypało. Cała ta sytuacja mnie już strasznie zirytowała. Cały napęd był tak gorący że musiałem poczekać żeby go otworzyć. Wszystko było zniszczone. Założyłem pasek Motoforce, seryjne wario (hebo zniszczone), seryjną centralkę. Teraz czuć nieprzyjemne stukanie i aerox bardzo dziwnie reaguje. Po przejechaniu 5-10km nagrzewa się napęd strasznie i zatrzymuje się żeby znowu nie spalić paska. Podobno jest to spowodowane luźnym paskiem. Czemu paski się nie naciągają? Ktoś wie co mu może dolegać?
Proszę o pomoc
-- 21 sie 2013, 20:40 --
Dodaje filmik z pracy napędu. Jakość nie jest najlepsza, ale może komuś pokaże o co chodzi.
https://www.youtube.com/watch?v=1qMM9-m5CDY