Siema!
Dzisiaj rano odpaliłem Neosa, wyjechałem z garażu przejechałem ok 300m, chodzi normalnie, żadnych szumów, pełna moc. Nagle skuter gaśnie, próbuję z kopki odpalić ale nie idzie.. wał stoi. Wracam do garażu, ściągam cylinder, wszystko ok. Próbuję kręcić wałem, słabo ale idzie.. Po ok 2min kręcenia nim łożysko wróciło do formy, nie to co zwykle, ale zbliżony stan.
Co może być przyczyną zacięcia się łożyska i czy konieczna jest jego wymiana?

_________________

Yamaha Neo's LC
-Italkit 70ccm
-Spawak by Dudi
-Motoforce Evo 12mm
-Stage6 Dellorto 21mm BE
-Stage6 Sport PRO
-Hebo R
-Tec CNC R
-Malossi Kevlar
-przełożenia Polini

Przyczyną może być na przykład już wypracowanie lub jakiś syf czy coś co spowodowało zatarcie się łożyska. Prawdopodobnie będzie trzeba je zmienić.

jak nie chcesz narobić sobie większych problemów to je lepiej wymień

_________________