Witam jestem posiadaczem Malaguti f12 r 1996 r 70cc Mam powazny problem po kapieli w wywarze wodno octowym tak jak pisano w poradniku skuter odpala słabo tzn trzeba kopac od 5 do 10 razy a jak juz odpali chodzi nie równo i po przejechaniu jakiegos dytatnsu (dosć krótkiego okolo 1km ) skuter gasnie i problem z odpaleniem sie podwaja albo wcale nie udaje sie go odpalic ... Pomocy Co mogło sie stac ?? Pilne , z góry dziekuje za pomoc

sprawdz kolor świecy.

_________________

Barton falcon
SET :
-Dr Evo 70
- Wal motoforce
- yasuni c16
- Gaźnik dellorto 21
-Wariator stage6 oversize r/t
- Sprzęgło Hebo Racing 107
- Dzwon stage6 wingcooler 107

Jaka powinna byc ??

nie powinna być taka osmolona zadymiona czarna

_________________



Wbijaj ----> black-grey-speedfight-by-balsik-t378182.html

Wbijaj ----> derbi-senda-sm-red-black-by-balsik-t411105.html

Ale taka jest ... Wiec masz moze pomysl co sie mogło stac ??

Brak regulacji gaznika. Wyreguluj go i bedzie git malina

_________________

Barton falcon
SET :
-Dr Evo 70
- Wal motoforce
- yasuni c16
- Gaźnik dellorto 21
-Wariator stage6 oversize r/t
- Sprzęgło Hebo Racing 107
- Dzwon stage6 wingcooler 107

zrobilem juz okazalo sie ze mucek byl zabrudzony i bradz nie dochodzil do swiecy czesciowo ale dziekuje za porade