Witam mam problem z moją Malagą. Wczoraj jeszcze jeździłem ale potem poszedłem przeczyścić gaźnik bo był cały w syfie. Jak go przeczyściłem , to włożyłem sporwotem. Lecz wtedy pojawił się problem skuter nie chciał odpalić... Jak go kopie to czasem załapie ale zaraz gaśnie a jak dodam mu lekko gazu to odrazu gaśnie. Po 15 minutach kopania załapał ale coś było nie tak. Skuter stał na wysokich obrotach 5- 5,5 tyś. ale nie gasł. Jak przygazuje to z wydechu leci olej, wcześniej też leciał ale to kropkami a teraz jak dodam gazu to wylatuje i robi się wielka plama. Jak zgaśnie to spowrotem 15 minut kopania ... Czego to może być wina ?
|