siemka

Taka sprawa

Aeroxem dzisiaj sobie troszkę jeździłem niby wszystko ok.
Postanowiłem spr v-max i wynik gps nawet zadowalający 102km/h
Odstawiłem roxa przed garaż i za jakieś 2 godziny odpaliłem go na rozrusznik i nadal wszystko było ok.
Niestety gdy chciałem się wieczorkiem karnąć, wyprowadziłem roxa przed bramę, próbuję kopnąć kopkę ale się coś zablokowało i nawet delikatnie ruszyć się nie chce, wróciłem się do garażu jakoś dałem radę ruszyć kopkę ale niestety rox nie odpala, nawet ze startera ;/
Czy to oznacza że cylinder został zatarty ??
Mi coś nie pasuje bo przecież kilka godzin wcześniej go odpalałem i wszystko grało. Od stania się przecież nie zatarł.

Trochę chaotycznie napisane ;p

Proszę o jakieś podpowiedzi, co spr

Pozdro

wykręć świecę i sprawdź czy cała, kompresja jest? jak jest i nie pali, ma iskrę i zalewa świecę to zdejmuj cylinder i zobacz co się dzieje

Miałem taką samą sytuację w moim Neosie i niestety okazało się, że urwało się zabezpieczenie sworznia tłoka, zablokowało, naciskałem z całej siły na kopkę i puściło, ale nie odpalał, nie było kompresji bo zabezpieczenie porysowało cylek. Niestety u Ciebie może być tak samo.

_________________

Ledwo co ładna pogoda się zrobiła, a ja już mam awarie i to takie poważne ;/