Ostatnio odkupiłem od kumpla Stage6 Streetrace. Kupił go na tablicy ale stwierdził, że to nie na jego nerwy. W komplecie był przytarty cylek, głowica (prawdopodobnie nie pasowała na szpilki bo powiększona po przekątnej), tłok używany Meteora 47,6. Problem tkwi w tym, że dzisiaj chciałem zawieźć owy cylinder do szlifu a koleś mówi, że to jest szmelc, ponieważ na oknie wydechowym jest prostokąt, mechanik mówił, że ma około 1mm głębokości i powiedział, że nie warto bo ta część cylka, która wchodzi do karteru miałaby wtedy 1mm grubości po szlifie. Co z tym robić? Istnieje możliwość toczenia?
Zdjęcia cylka poniżej.
http://zapodaj.net/49335a158bb12.jpg.htmlhttp://zapodaj.net/93950498cd477.jpg.htmlhttp://zapodaj.net/a343429f9b0c4.jpg.html