Witam, przejdę do sedna. Po zimie aerox nie chciał odpalić, wziąłem się za sprawdzanie, świeca, czy dochodzi paliwo, przeczyściłem filtr. odpalił przewód paliwowy był zapchany, do filtra paliwa nic nie dochodziło. Trochę się dusił na poczatku i trzeba było mu trzymać obroty, wszystko ładnie, zabieram sie za składanie a pod skuterem widzę plamę paliwa, jak jest zgaszony to po chwili ustaję, leci przez filtr powietrza i chyba z komory pływakowej. Wyczytałem ze mógła się zaciąć komora pływakowa, sprawdzę dzisiaj i przeczyszczę. Ktoś jeszcze ma jakieś pomysły?

Miałem podobnie, ale okazało się, że przy czyszczeniu gaźnika zgubiłem zaworek.

_________________

LwG !

Zapraszam na oględziny mojego projektu

http://forum.mieloch.pl/post2687009.html#p2687009

wszystko na miejscu, wyczyszczony, ale dalej cieknie, moze to byc uszczelka? bo niepokoi mnie taka lekka przerwa na srodku pomiedzy komora a gaznikiem

A paliwo leci z filtra powietrza? Bo jeśli tak, to uszczelka nie ma nic do rzeczy.

_________________

LwG !

Zapraszam na oględziny mojego projektu

http://forum.mieloch.pl/post2687009.html#p2687009

paliwo leci z filtra po dostaje sie spod uczelki, od srodka nie leci, tylko z zewnetrzej strony dostaje sie do filtra

-- 04 kwie 2015, 11:34 --

niepokoi mnie jeszcze jedna dysza, od zawsze jej tam nie bylo, chyba ze byla jakas zaslepka a ja moglem zgubic, zbiera sie tam paliwo, ale gdy ja zatkalem palcem to i tak lecialo z tej komory