Witam wszystkich użytkowników forum
Mam pewien problem dotyczący mojego aeroxa. Zakupiłem go nie dawno, jeździł bez większych problemów do dnia wczorajeszego gdzie podczas powrotu do domu od kumpla zaczął dziwnie zwalniać i mulić, tak jakby brakowało mu paliwa. Zgasiłem go lecz gdy znów chciałem zapalić nie udało mi się.. Iskra jest, gaźnik wyczyszczony, membranki sprawdzone, kranik dobry.. Po podlaniu pod świece również nie odpala. Jeśli jest ktoś kto miał podobny problem bardzo proszę o pomoc. Z góry dziękuję !

Zacznij od zmierzenia kompresji w jakimś warsztacie samochodowym,cena 2 browary lub jak mechanik będzie miał humor to za darmo.Sprawdź czy nie masz jakichś wycieków przy cylindrze lub na łączeniu karterów.Sprawdź połączenie gaźnik ,króciec, silnik czy nie łapie lewego powietrza ,to samo dotyczy się uszczelniaczy na wale ,czy nie przepuszczają i nie ma przy nich wycieków.

Wszystkie połączenia są ok, uszczelniacze również nie przepuszczają.

To pozostaje zmierzenie kompresji.

A ille powinna wynosić kompresja na cylindrze stage 6 streetrace ? Orientuje sie ktoś.

Nowy cylinder nawet w granicach 12bar ,używany w granicach 8-10bar, poniżej 6-7bar już są problemy z odpaleniem chociaż były wyjątki że skutery odpalały przy 4,5-5,5 bar ale myślę że to były błędne pomiary.

Zanim przestał odpalać, wystarczyło, że podszedłem, kopłem raz i już wszystko było okej. Możliwe,że tak szybko stracił kompresje ? Dodam jeszcze,że paliwo w ogóle nie dochodzi do cylindra.

Nie wiem jaki styl jazdy preferujesz i jak miałeś wyregulowany gaźnik .Kolor świecy już dużo ci powie.Jeśli paliwo nie dochodzi do cylindra to może byc coś z układem paliwowym lub nie ma kompresji cylinder i nie wytwarza podciśnienia aby to paliwo zassac z gaźnika.Najprościej jest zmierzyc kompresję ,potem można rozebrac cylinder i zobaczysz czy już nie zakończył cylinder żywota

Odpowiedz już mam, wypadł sworzeń i porysował lekko cylinder.