Witam
Od niedawna posiadam skuter Malaguti F15 FireFox LC, jakby co skuter jest w pełni odblokowany.
Skuter kupiłem z zatartym cylindrem więc kupiłem mu nowy żeliwny.
Przez pierwsze 40km jeździłem nim max 25 km/h ze zmiennymi obrotami i czytałem że podczas docierania czasami przez chwile trzeba dać mu w palnik więc jak już zrobiłem 40 km to pierwszy raz dałem mu manetke do spodu przez pare sekund.
Potem znowu jeździłem nim max 20 km/h i jak już zrobiłem 60 km też go przegoniłem.
Jak już zrobiłem 100 km znowu go przez 600-900m na maxa przegoniłem i potem jak już miałem 112 km to też.Jak miał już zrobione około 200 km znowu przez chwile dałem mu full gaz. Przy około 280 km przez 5 sekund też dałem mu manetke do spodu i jak miał 300 km to przeż około 30-40 metrów znowu go przegoniłem
Przy 320 km na pare sekund znowu dałem manetke ale to tylko przy ruszaniu przez 3-5 sek. Teraz mam zrobione około 330 km.
A tak ogólnie jeźdze max 20-30 km/h (oczywiście ze zmiennymi obrotami) i robie duże przerwy żeby skuter wypoczywał i sie nie przegrzał
Teraz się strasznie boje czy nie za często tak ostro jeźdze i boje się że to nie jest zbyt zdrowe przy docieraniu bo chce go jak najlepiej dotrzeć.
Na necie piszą ze czasami przez pare sekund trzeba go przegonić żeby sie jak najlepiej dotarł ale nie wiem czy nie czesto mu daje gaz.
Jakby co to dolewam mu do benzyny troche oleju (skuter jeździł przez pierwsze 100 km na Mixolu S jednak przesiadłem się na Castrola mineralnego)
Sory że tak wszystko szczegółowo ale chce się dowiedzieć czy go dobrze docieram
Proszę tylko o racjonalne odpowiedzi użytkowników którzy mają o tym troche pojęcia ;)
I wiele razy robiłem nim zrywy, albo gazowałem na postoju przez około 10 sek (teraz troche załuje)
Jak myślicie będzie git z tym cylindrem?
Co sądzicie o moim docieraniu?
P.S Jeśli chodzi o gaźnik to nie wiem czy jest dobrze wyregulowany.

Zamulasz go ,spokojnie możesz jeździc 40-60km/h z zmiennymi obrotami.I co jakiś czas go przegoń.

Cylinder do wymiany ... xD

n0ooRt |X|
Ok
A jak myślisz cylinder jest dobrze docierany czy nie?
Rozwiń swoją wypowiedź

-- 01 wrz 2015, 21:18 --


Mówisz poważnie czy robisz sobie ze mnie jaja?

poważnie ...

No to mnie załamałeś

Coś tam na tym pojeździsz ale mocy to już nie będzie miało po dotarciu.

No to ładnie
Chyba sie zabije...

Już zakładałeś taki post i pisałem Ci coś na ten temat,jak ja docierałem Tak jak Koledzy wyżej

_________________

Yamaha Slider Stunt Full Sport 70
Cylinder:Dr.Evo 70
Wydech: Leovince ZX
Wariator:Stage6 Sport Pro
Sprzęgło:Stage6 Sport Pro
Gaźnik: Dellorto 19
Dzwon:Stage6 WingCooler

Wiem ale chciałem sie dowiedzieć co inni o tym myśla a po za tym wtedy miałem 170 km teraz mam 330 km
A ty co o tym myślisz? O tym moim docieraniu?

Jeśli cylinder china to i tak te cylindry są nieobliczalne ile na nich pojeździsz.Czasami wyskoczy zabezpieczenie sworznia tłoka i cylinder może iśc na półkę lub do szlifu jeśli to żeliwniak.

Wiem
Ale tyle sie męczyłem żeby go dobrze dotrzeć...
300 km jeździłem mega powli tylko czasami dostawał w palnik nie dlatego że mnie korciło ale tylko dlatego że czytałem że czasami tak trzeba żeby sie progi dobrze wyrobiły
A okazało się że za czesto mu tak daje i teraz pewnie cylinder w opłakanym stanie
Chyba sie załamie psychicznie...

Zamulasz go zbyt powolną jazdą a nie tym że dajesz mu od czasu do czasu w palnik podczas jazdy.Poczytaj o tym na forum lub w necie.

Poważnie?
Czy cylinder nie będzie miał żadnych rys?
Będzie w dobrym stanie?

Na razie docieraj i nie rób zrywów na postoju ani przegazowań.W okresie zimowym zrzucisz cylinder i sam sobie go zobaczysz w jakim jest stanie.

Z tym to będzie słabo bo jeśli chodzi o cylinder to raczej go nie będe ściagał ponieważ w moim Malagutim jest tam mega kijowy dostęp do cylindra a po za tym znowu mi by wyleciał cały płyn i potem zabawa z odpowietrzaniem go
Jak teraz mam 330 km zrobione i sprawdziłbym kompresje to mógłbym ocenić na ten moment czy go dobrze docieram czy narazie za szybko żeby to ocenic stan cylindra za pomocą kompresji?

Przecież skuterek jeździ więc dlaczego panikujesz .Kompresję zmierzysz gdyby zaczęły się problemy z odpaleniem, skuterek podczas jazdy zacząłby gasnąc, słabnąc.Na chwilę obecną nie widzę powodu żeby to robic.

Po prostu jestem załamany że źle docieram cylinder
Tyle km sie męczyłem, na darmo kupowałem drogie oleje z castrola.
Teraz tylko czekać jak skuterek będzie jechał max 50 km/h.
A na poprzednim cylindrze 100 km/h wyciągał

Zacznij docieranie tak jak ci napisałem wyżej.I najważniejsze nie przegrzewac cylindra.

Ale w sumie jak go mogłem zamulić skoro tyle razy dostał w palnik?
A spokojnie jeźdze dlatego że nie chce go zatrzeć