Witam wszystkich.

Jestem nowym użytkownikiem, więc za ew błędu z góry przepraszam.

No więc ostatnio stałem się (szczęśliwym?) posiadaczem skutera Aprilia sr50 minarelli lc z 97 roku.
Okazało się, że skuterek ma trochę do zrobienia (chyba prawie każdy). W skuterze okazało się,, że nie ma termostatu, no i mam w związku z tym pytanie.
Czy muszę go koniecznie założyć? Czy mogę jeżdzić na razie bez niego? i czi pod termostatem jest uszczelka? bo nigdzie nie mogę znaleść.
Pytam, bo nie uśmiecha mi się od razu zdejmować głowicy, bo wiąże się to z wymianą uszczelek, bo chwilowo brak kasy. Z resztą jak widziałem cenę uszczelki pod termostat ok 50zł to to jakaś masakra.

Siedzą w niej (podobno) takie części:

-cylinder Stage 6 Streetrace
-wariator Stage 6Sport Pro
-gaźnik Arreche 17,5
-nowe spręzynki sprzegła
-nowa membranka
-rolki Polini 5,5g
-filtr powietrza stożkowy Revo S-Type

_________________

(szczęśliwy?) posiadacz skutera

Ja nie mam termostatu i co prawda jak jest poniżej 15* to musi trochę postać żeby złapał chociaż 40 pare stopni a potem jak sie jedzie to jest ok. Nie wiem co będzie w zimę przy temp. ok 5* ale wolę nie myśleć wolę jak długo sie nagrzewa niż jak termostat sie chrzani 30km od domu

Tylko, że u mnie wskazówka od temperatury w ogóle się nie podnosi.

_________________

(szczęśliwy?) posiadacz skutera

zasłon chłodnice jakimś workiem/kartonem

_________________

Zapraszam! ;)
projekt-aprilia-sr-red-black-2001-morini-by-pszemek-t414714.html

Karton to zwykła chała.

Widzę, że są głowice z rowkiem pod uszczelkę i bez rowka. Cholera, to teraz znowu będzie problem z uszczelkami.

_________________

(szczęśliwy?) posiadacz skutera