Cześć, Panowie mój problem jest taki. Mam Yamaha bws 50cc, kiedy robię obroty ma max czy to podczas jazdy czy stojąc w miejscu żarówki postojowe przednie, drogowe przednie i tylne (Stop działa) przepalają się. Im więcej gazu tym większe światło, po 50m jazdy na pełnej manetce światła padają.. Obstawiam bezpiecznik. Teraz miałem 10A i pytanie czy kupic mniejszy i próbować dalej?

Wymieniałem regulator napięcia, cewke, świece, fajke itp. Sprawdzałem wszystkie kable i kostki.. Wszystko sie wydaje być ok.. Migacze działają bez problemu.

Żarówka: 12V 35/35W

Tematów wiele jest na ten temat. Ale wydaje mi się ze regulator może mieć jakoś styki inaczej wyprowadzone skoro dalej jest problem.
Kolejna opcja to rezystor świateł może być odpięty lub uszkodzony, wymieniłbym go i wtedy patrzył.
Bezpiecznik nie ma tu nic do tego bo żarówki przepalają ci się z powodu za dużego napięcia zapewne a nie z powodu natężenia.