Witajcie!
Kieruje do was prośbę o poradę/wypowiedź.
Mianowicie... z racji że jest teraz trochę czasu wyciągnąłem swojego roxa z garażu po prawie 2 letniej przerwie od zabawy.
Generalnie zrobilem przegląd wszystkiego, wyjalem silnik z ramy rozkrecilem prawie całego łącznie z rama etc.
Do brzegu..
Chce kupić gaźnik(ten mój 17,5 coś mu dolega)
Pytanie do was .
Jaki?
Setup: 70ccm stage6 streetrace, naped cały polini, sprężyna mudium, sprezynki na sprzegle hard, rolki 3g, wydech yasuni c16, filtr stożkowy polini air box mini.
Jaki wybrać gaznik? 19? 21? Jaka dysza do tego żeby było optymalnie?

No i co sądzicie o gaznikach tec eco 19 lub 21 ?
Kusi mnie swoją cena A podobno krążą o nich różne zdania. Ktoś miał doczynienia? Nie ukrywam że cena spoko i że mnie zastanawia czy go nie kupic.
Pozdrawiam

Na twoim miejscu kupiłbym gaźnik 19 lub 21mm Pwk bez powerjet, raczej 21 bo jednak c16 i muszą być obroty. Do tego odpowiedni filtr i króciec. Możesz pomyśleć o zaworze sport jeśli masz teraz seryjny.

Gaźniki pwk daja radę? Widzę że cena nie jest wygorowana A nie słyszałem o nich szczerze mówiąc

To są wyścigowe gaźniki, każdy powinien o tym słyszeć...

https://sklep.mieloch.pl/produkt/gaznik ... -21mm.html

Do tego tanie jak barszcz. Jednak trzeba do tego opowiedni króciec i stożek a to już koszta.

Jak ma być tanio to phbg 19 lub 21, ale też nie wiem czy króciec seria tam 21mm uciągnie.

Miałem gaźnik Tec'a 19mm i w życiu nikomu go nie polecę. Może moja sztuka była do niczego ale ciągłe przelewanie czy niemożliwość dokładnej regulacji mówi za siebie. A secik to był full sport/midrace.