Chce kupic Cylinder Polini Sport 70cc AC i sie zastanawiam czy z seryjnym roxowym wałem, bez zmiany łozysk wytrzyma... Poniewaz nie chce rozpoławiac silnika, ani nie mam tylke kasy zeby kupic nowy wał i łozyska... Jak myslicie jest sens brac tego cyla? Czy lepiej wziasc 50cc Sport? Co prawda ten cyl wkreca sie na 10tys obrotow, a wydaje mi sie ze rox tez kreci podobnie.

_________________

ZOBACZ JEDYNY TAKI ZIPP PRO 50/110!

Możesz brać spokojnie wału a ni łożysk ci nie rozerwie.Ale jak masz luzy albo coś to łożyska wymień.

Czy Wy tylko na to patrzycie ? ?
Cylindry sport 70 są blisko 2 razy mocniejsze czyli wał przyjmuje na siebie dużo większe "uderzenie".
jeśli łożyska są dobre to narazie możesz założyć ale w niedalekiej przyszłości zmień wał bo poprostu może paść i "zabrać " ze sobą ten cylinder. Wtedy będziesz miał podwójne koszta.
Tuning to dość kosztowna sprawa...

_________________

Piszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3