Elo elo, mam taki problem z hamulcem tylnym w Malaguti ;d. Hamulec w miejscu może trzymać koło na maxa a w czasie jazdy w ogole nie hamuje, próbowałem podciągać go tą śrubką z lewej strony i nadal nic.. a stało się to gdy musiałem wyjąć szczęki.. Wydaje mi się ze to wina ustawienia tego wałka co wchodzi potem na to ta "dźwignia" (tam co jest śruba do regulacji itp). Próbowałem różnych sposobów, mogłbym mi ktoś napisać jak naciągnąć ten hamulec żeby w miejscu nie hamował a w czasie jazdy ?

PS: nie jestem dzieckiem co nie umie zrobić głupiego hamulca.. naprawdę próbowałem już wiele sposobów i nic nie wychodzi.

f5 i chcę dodać ze hamulec w miejscu trzyma bez naciśniętej klamki!, a gdy nacisne to nic się nie dzieje, linka na 100% dobra.

Spróbuj rozebrac jeszcze raz wyczyścić wszystko nasmarować.

_________________

http://sklep.s-x-t.pl/index.php?auth=kolek803

Heh, rozkręcałem i smarowałem pryskałem wd i nic z tego, wydaje mi się że to wina źle ustawionego tego czegoś ;D (nie wiem jak się nazywa fachowo ;] ale zamieszczam niżej foto).
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 996e7.html
Nie wiem jak to ustawić czy gdy mam naciśniętą klamke hamulca czy jakoś inaczej?