Witam mam Yamahe Rex z silnikiem minerelli . Jej wadą jest to że jak jest zimny to nie chce zapalić. Zapali dopiero jak wleje mu toszke paliwa go gaźnika przez filter... A jak jest ciepły to pali od pierwszego kopa ... Co morze być przyczyną takiego zachowania ?? Z góry dzieki za pomoc ........

_________________

cała yamaha na czesci

Słaba kompresja . A jak się rozgrzeje to tłok spuchnie i jest git a jak zimny to lipa czeka Cię remont silnika na moje

_________________

Peugeot Vivacity Custom ^6

<<Cylek Airsal Tech Racing 70 cc>>
<<Gaźnik Stage6 19 mm>>
<<Króciec od Speedfighta 100cc>>
<<Wariator Polini Speed Control>>
<<Wał wał Stage6 HPC>>
<<Wydech Hebo New Performer Racing ;d >>
<<Sprzęgło ?? seria >>

no tak ale czy tlok spuchnie nawed po 10 sekundach pracy silnika ?? bo jak go zgasze po 10s to i tak zapali na pierwszego kopa .....

_________________

cała yamaha na czesci

jakie masz ssanie jak auto to może być jego wina

_________________

Co chwile wciskam gaz, zegar przestaje mierzyć czas
Lewy pas, zaglądam śmierci w twarz
Nie panikuj, szybko podejmij decyzje,
od tego może zależeć Twoje Zycie...
Redukcja wrzuć go na wysokie obroty
Żółw to kłopoty kur*o, pamiętaj o tym...

mam automatyczne !! czyli co powienienem zrobic ???

_________________

cała yamaha na czesci

zdejmij ssanie zatkaj to miejsce palcem gdzie było ssanie i spróbuj odpalić

_________________

Peugeot Vivacity Custom ^6

<<Cylek Airsal Tech Racing 70 cc>>
<<Gaźnik Stage6 19 mm>>
<<Króciec od Speedfighta 100cc>>
<<Wariator Polini Speed Control>>
<<Wał wał Stage6 HPC>>
<<Wydech Hebo New Performer Racing ;d >>
<<Sprzęgło ?? seria >>