Kumpel ma roxa po tunie na racing. I musi zrobić przegląd. Dyga sie że mu nie podbiją przez cylek 70ccm. Co o tym sądzicie czy oni na przeglądzie sprawdzają cylek czy v-max.

_________________

Looknij mojego Speeda http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=167977

nie jesli masz wtyki albo moze zrobic tak zeby zalozyc pierscien blokujacy wariator wtedy nie powinni sie doczepic

_________________

Oceń moją piekną magdalenę

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=753083#753083

Ale oni tam na przeglądzie chyba nawet nim nie jeżdżą, czy co. Patrzą czy są hamulce, światła, klakson i takie tam duperele. Tak mi się wydaje.

_________________

W uszach szum, w oczach mgła, na liczniku 22

Zależy od stacji diagnostycznej, ale zazwyczaj sprawdzają tylko sygnał alarmowy, i światła, nr. ramy.
Ostatnio jak robił przegląd kumpel to nawęd nie zjeżdżał z przyczepki.

w razie czego to powiedz, ze nie dasz się przejechać. bo po prostu nie dajesz, ze się boisz.
a Rolek na 100% nie mają, wiec nie sprawdzą. v-max-u.
w każdej chwili z przeglądu możesz się wychować, i szukać innej stacji...

Tylko pytanie czy kolega kupił go dopiero i musi podbic, czy to zalecenie policji
no jezeli to drugie, no to juz bedzie mniej przyjemnie nawet jak by sprawdzali, no to jak to nie jest jakas duza stacja zawsze mozna sie dogadac, to tez sa ludzi

Nie kupił dopiero

_________________

Looknij mojego Speeda http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=167977

Sprawdzają tylko stan techniczny a nie v max, moc itp

_________________

Piszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3