Siemka
Wczoraj wszystko mniej wiecej było ok ale ten muł na starcie i potem mnie denerwował
Więc brakowało jeden podkładki koło tuleji waria,więc dodałem jeszcze jedną podkładkę(razem 4),wcześniej miał muła na starcie i od 35km/h do 45km/h no i teraz bez rzadnych mułów jest ale skuter tak jakby kręci obroty a nie jedzie wcale na starcie go nie utrzymam ma taką moc że coś,ale mi to wygląda na to że pasek się ślizga wcześniej tego nie było czy to przez tę podkładke?wczoraj po złożeniu jak jeszcze jeździłem było wszystko ok,a dziś pojechałem na miasto i jak już wracałem tak się stało skuter jedzie wolniej(jechał jakieś 70km/h a teraz 55km/h i jeszcze jeden problem jak jadę to coś tak dziwnie chodzi,tak jakby było coś nierówno,takie bicie ma(nie odczuwać na motorze) tak dziwnie to jest taki łuł i noromalnie i łuł i tak przez cały czas,czyżby wał się skrzywił?
pomożcie prosze

Może najpierw zdejmij tą podkładkę co ją założyłeś i zobacz czy nadal masz te problemy.
A wał sam z siebie się nie skrzywił.

Najlepiej nagraj filmik to będzie nam najlepiej zobaczyć o co chodzi.

hmm więc tak zrobiłem tak jak mówił sciągłem podkładke mateusz46, zakładałem nowe wario(tzn stare które kupilem lecz miał muły) na starcie miał dobrze,lecz potem jak już ruszył muł i nagle takie szarpnięcie i but,ten własnie problem miałem i dlatego jeżdze na starym wariu,więc odjąłem podkładke lecz skuter tak samo na starcie miał muła a potem jakoś jechał,zdjąlem wario przeczysciłem wszystko,założyłem ruszam lekki muł i ogien potem hmm musze kupic wario sportowe,a to takie dziwne bicie to od tego że tulejka była krzywo obcięta,miała lekki ukos i tak wszystko chodziło i wyglądało jakby był wał krzywy ale sobie myśle sciągne i tak zobacze no i patrze i wał prosty a tuleja ukos ma,wyruwnałem i jest już wszystko ok V-max powrócił
Dzięki za odpowiedz tym co odpowiedzieli