Witam, jak tam dowozniki w aeroxach ? Psują sie czy nie? Można spokojnie jezdzić ? Czy lepiej ręcznie jezdzic ?

Jak dobry olej to się nie zepsuje ale nigdy nie wiadomo ;)

_________________

Sprzedam części : GILERA ICE/RUNNER,YAMAHA BWS,PEUGEOT SPEEDFIGHT 1, SILNIKOWE P/G 125/150/50.

ja nigdy w życiu nie ufam automatycznym dozownikom. Robie mieszanke i sie nie boje jezdzic.

Moim zdaniem po to jest dozownik by go używać
Niema z tym problemów a i wygoda ...;)

Dobra a co do awaryjności to jak ? Psują sie ?

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne

W minarelli jak nie ma jakiś syfów które mogłyby uszkodzić gwint na kole dozownika to nie ma się co psuć. Inna sprawa z chinolami bo tam masz dozownik na linke, linka pójdzie i masz cylek do wymiany. Jeśli się nie myle to w P/G jest ten sam patent, w najbliższym czasie będe rozbierał taki silnik to się upewnie.

Nie ma się co zepsuć. Gwint tam nie ma prawa się zabardzo zepsuć. Popatrzysz się czasem bo niekiedy zrobi się coś takiego jak smar i zatka pompę

_________________

Oceń benelke i zostaw coś po sobie: http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=551120#551120

u mnie był właśnie zepsuty więc pisze że to może się zniszczyć ale nie wiem jakim cudem mogło się to rozwalić

Ja dzisiaj rozbierałem swój i w ogole nie widać na nim oznak starości.

_________________

Oceń benelke i zostaw coś po sobie: http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=551120#551120

Zostawie dozownik ale na wszelki wypadek na pełen bak (6l) naleje z 50ml oleju

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne