witam. sory za orty itd. ale jestem w angli. mam taki problem. najpierw wyczyscilem cala przekladnie rolki wario itd. potem umylem caly skuter. przetarlem szmatka i odpalam. chwile pochodzil chcialem go przegazowac troszke a on nie chcial wchodzic na obroty. przekrecalem cala manetke a on nic lekkie pyrpyrpyr... moze to wina modulu bo ostatnio szwankuje. gdy rozkleilem go i dotknelem w jednym miejscu to mi sie odpalil skuter... a wczesniej gdy umylem skuter modul syczal i lekki dym sie z niego wydostawal... nie wiem czego to moze byc wina piszcie pilne!

dzieki bardzo... tak pisaliscie ze sam zdazylem rozwiklac problem...

jak syczało i dymek leciał to chyba oczywiste że coś przypaliłeś? he ? kto mądry leje skuter wodą mokrą szmatką się przeciera a nie

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... &start=380 <--------Moja Sliderka swap lc .

myjnia ;> kosz please.