Siema
Wiec, sprawa stoi tak Aerox na początku normalnie rusza a później nagle chwyta muła. I już w ogóle nie ciągnie, po wymianach jakie ostatnio przeprowadziłem nic się nie zmieniło, tzn. wymieniłem:
- ślizgi wariatora Hebo,
- rolki 5.00 Stage 6,
- nowy pasek kevlarowy Hebo,
- szlif cylindra wraz z nowym tłokiem Vertex,
Oczywiście wszystko pożądanie poskładane i wyczyszczone. Gaźnik jaki posiadam to Stage 6 Black Edition z dyszą główną 92 i dysza wolnych 45. Filtr powietrza stożkowy. Sprzęgło seria + sprężynki białe Stage 6(tak mi się wydaje), okładziny w dobrym stanie do tego dzwon Stage 6. Wariator Hebo Next Generation. Wydech Yasuni R. Cylinder Polini For Race(Corsa) 70. Wał RMS Racing.
Wszystko zaczęło się od tego jak paliłem gumę. Na następny dzień, gdy jechałem rozwaliło mi świece miałem złą ciepłotę. I wtedy lekko przerysowało mi cylinder, oraz wypaliło w denku lekkie wygłębienie na wielkość kciuka na około 3mm. W tym samym dniu jeszcze walnął mi pasek. I po tym wszystkim wymieniłem co należy lecz muł nadal jest.
Proszę o poradę, wymian rolek oraz regulacje gaźnika nic nie dają, muł jak jest tak jest.
Próbowałem już wszystkiego, lecz morze coś przeoczyłem.
Pozdrawiam
BANITA
|