Witam. Mam pytanie bo wciagu 2-3 dni zaczol piszczec mi pasek. Rozkręcilem przekladnie no i pasel lezy normalnie, ale patrzac to po prawej (nie wiem jak sie nazywa, dzown, sprzegło?) jest luzne (rusza sie na boki). Możliwe ze przez to piszczy? Piszczy przy przyspieszaniu. Z góry dzięki.

Piszczy sprzegło nie pasek, okładzina padnieta i piszczy.

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne

możliwe tez żeby przez to słabo przyspieszał? na 2 ma strasznego mula, wejdzie 3 i leci ladnie

totalover, dobrze mówi, to sprzęgło piszczy nie pasek


Skąd wiesz które są biegi?

_________________

http://www.bikepics.com/members/fornal/
"Słuchajcie no, trzeba uspokoić dziadostwo..."
Piszę poprawnie po polsku.

licze szarpniecia