Witam
Mam taki problem ,który przedstawia się następująco.
Zapalam rano (np.) i jade do szkoły .Po przejechanu 1 km zaczyna coraz słabiej reagować na manetkę tzn. reguje ale "nie jedzie"(po przejechaniu 20 km i więcej to już masakra) Wprost mówiąc pogarsza się przyśpieszenie.
Wydaje mi się ,że przyczyną będzie grzejące się sprzęgło.
Wymienić je ?? Czy raczej obczaić stan membrany itd. ?

_________________

Według mnie to coś albo z gaźnikiem albo cylek pada. Zdejmij i sprawdź czy rys nie ma Sprzęgło to wątpie ale zobaczyć na stan okładzin nie zaszkodai, tak samo z zaworem

_________________

http://olx.pl/oferty/uzytkownik/4qYN/

Sprzedam strój motocyklowy

A z gaźnikiem to co dokładniej bo cylek to wontpię ,bo tak jest od dłuższego czasu.

No po prostu regulacja gaźnika. Może dostaje zbyt bogatą/ubogą mieszankę. Wykręć świecę i spójrz na kolor elektrody, powinien być jasno brązowy (potocznie kawa z mlekiem)

Taka jest ,niedawno regulacje robiłem ,ale to się zaczeło dzieć przed nią.
Jednak wydaje mi się ,że może za mało oleju iść . ???

Może ci sprężyna dociskowa mięknie,wariator ma progi zobacz to.

_________________

zipp otis 2t > Aprilia sr sport > motorynka > Yamaha aerox 2006 > diabolini xb 33 125cc > Yamaha aerox 2005

No zobacze.

Kwadratowe rolki masz

_________________

I co w takim przypadku można powiedzieć. Jeśli nie masz pojęcia to się nie wtykaj I tyle
Zobacz na to sprzęgło. Może okładzin niewiele

_________________

http://olx.pl/oferty/uzytkownik/4qYN/

Sprzedam strój motocyklowy