Wiem że były juz o tym tematy podobne ale mój troche inny:)
Mam speedfighta 2 100cm3, nie chce zapalać jak jest zimny.. bardzo długo musze kręcic rozrusznikiem żeby zapalił... To jest bardzo denerwujące...
Przy remoncie sprawdziłem stan cylindra - jest dobry nie ma żadnych rysów, pierścienie OK.
gaźnik wyczyszczony, paliwo dochodzi na pewno bo jak jest ciepły to zapala od razu. Oczywiscie po odpaleniu normalnie chodzi.
Ciekawi mnie 1 rzecz: odkąd go mam to zawsze wyjmując filter powietrz to zawsze na filtrze był olej... Wyciaskąc filter po prostu kapał olej, dzieje sie to dalej, nie wiem dlaczego...
Postanowiłem wymienić ssanie. Było to oryginalne ssanie Dellorto. Wymieniłem, na 1 rzut oka niczym sie ssanie nie rózni (no na tym starym troche już igła wytarta ale troche...). i w nowym i starym igła tak samo sie wciska.
No i niestety wymiana ssania nie pomogła...
Mam odczucie że po prostu nie działa w ogóle to ssanie, tak jakby prąd nie dochodził? Nie wiem. Tego nie sprawdziłem.
proszę o pomoc bo juz wszystkie możliwe próby zrobiłem jakie radził mi tata koledzy i o których sam myślałem i brak już pomysłów a to jest bardzo dręczące. Nie mam pieniędzy na mechanika bo i tak ten motor duzo mnie kosztuje. Spala mi 8 Litrów paliwa na 100km....

To jest wszystko nie tak jak powinno być ! 8L i ten wyciek ja miałem podobnie jak się gaźnik mój 12mm popsuł w speedzie. Nagle się coś rozrypało i dupa. Spróbuj pożyczyć od kogoś gaźnik jak możesz i sprawdz

_________________


Moja maszyna:

SpEeDfIgHt 2 Led R-CUP Full-Sport DR 70ccm EVO

Zobacz go !!!

tym że cylek nie ma rys to nie ma się co sugerować że jest dobry

Dzięki za odpowiedzi. Speed ciagnie paliwo jak głupi ale podejrzewam że to wina na maxa ustawionej iglicy.
mocy mu nie brakuje... DPrzyspieszenie do 90 to jest moment, ścigałem sie z rometem z150 to do 80 sie trzymał równo....

Po dzisiejszych wielu przemysleniach i próbach dochodzę do wniosku żr to ssanie jednak może działać.
To może byc wina gaźnika - wycieków nie ma ten motor w ogóle, nigdzie nie gubi paliwa.
A cylinder dobry bo sprawdzał go znajomy który sie zna bardzo dobrze na tym.

jakbym miał kogos kto ma podobny gaźnik to bym sprawdził to od razu bo mysle ze to ta przyczyna. Ale niestety kasy teraz nie mam i nie kupie nowego gaźnika bo moze sie okazać że to moze być nie to a dosć już w niego zainwestowałem;/