Zimny - rakieta , wyrywa z gadu na gumę , po kilku min już muł z miejsca , raz lepiej raz gorzej rusza, mam wrażenie , że daje mu gazu a sprzęgło trzyma i nie puszcza. Mam czerwone sprężynki i wgl jak jest zimny to się pięknie wkręca i startuje z wys obrotów a na ciepłym już łapie wcześniej , i ojciec się przejechał i mówi , że to wina sprzęgła , bo wyje a nie jedzie , tzn tak jakby nie przekładał na koło. Nie chodzi to o za lekkie rolki tylko poprostu tak jak by się talerze ścinały albo cós. Czy czerwone sprężynki mogą być za twarde ?

Dzwon nowy , sprężynki też a także sprężyna +15 polini , rolki 4.9 , nie polepsza się sytuacja ani na cięższych ani na lżejszych. Proszę o pomoc, bo zaprowadzę go na złom :d

_________________

Peugeot Vivacity Sport 70
*DR Evolution 70
*Leovince ZX*
*Hebo NG*
*Dellorto 17.5*
*Revo-S-Type*

To zdejmij sprzęgło i zobacz czy ma okładziny i czy dzwon nie jest wyślizgany
Ale mi się wydaje że to wina sprężyny bo jak się rozgrzeje to wtedy traci na mocy

_________________



Wejdź i oceń mojego speeda
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=96909

Wykładziny na sprzęgle są jeszcze nie kiepiskie , poza tym że lekko pęknięte i nadkruszone jedna chyba . Dzwon nowy polini.Sprężyna polini więc nie powinna tracić swych właściwości. Ale czy to możliwe , że by się nagrzała już po kilkunastru metrach ?

_________________

Peugeot Vivacity Sport 70
*DR Evolution 70
*Leovince ZX*
*Hebo NG*
*Dellorto 17.5*
*Revo-S-Type*

Jak coś to nie wykładziny tylko okładziny
A pasek w jakim stanie ? Jak masz możliwość sprawdzenia na innym sprzęgle
to wtedy będziesz wiedział czy twoje już nadaje się do kosza

_________________



Wejdź i oceń mojego speeda
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=96909