Dziś mi zgasł skuterek dla tego, że zabrakło benzyny, nie mogłem zobaczyć ile jest w baku dlatego, że nie mam licznika, ale mniejsza z tym, to tak jechałem i mi zgasł zaszedłem do najbliższego kolegi i nie miał benzyny czystej tylko mieszankę. Na początku dziwnie wchodzi na obroty tzn. od 5 do 10 sekund ma muła, że szok, ale później normalnie wszystko jest tylko jak zwolnię to znowu ma tego samego muła. Wydaje mi się\, że to wina tej mieszanki, nie wiem ile tej mieszanki wlałem, ale ok. 1,5l później pojechałem na stację i wlałem już czystej benzyny też nie wiem ile dokładnie, ale ok. 3,5l. Proszę pisać czego to wina może być.

_________________

[center][/center]

Prawdo podobnie jak zbrakło ci paliwa to zassało resztę paliwa razem z brudem z biornika i teraz musisz wszystko przeczyścić cały układ paliwowy czyli gaznik ,filtr paliwa odnowa wyregulować ,sprawdz świece

Nic nie pomogło czyszczenie nawet nie był brudny, ale świeca jest okej bo za pierwszym pali, a może być, że tłumik nie przepuszcza, albo coś takiego. Proszę pisać możliwości.

_________________

[center][/center]

No może trochę za dużo smarowania i trochę go muli wlej więcej i zobacz

_________________

Trzy punkty regulaminu motocyklisty:
1 To nie prędkość zabija tylko jej konsekwencje...
2 To nie optyka a mechanika robi z ciebie zawodnika...
3 Nie za wolno żeby nie stać się przynętą i nie za szybko aby nie wymięknąć