Witam
od kilku dni dzieje się tak:
rano: na zimno odpala od kopa, pochodzi chwile (na ssaniu), gaśnie i 30 minut kopania żeby zaskoczył...
jadąc: nie gaśnie
ciepły odpala ale zdarza się jak rano że zaraz zgaśnie i nie chce odpalić.
Dziś zauważyłem że jak go poruszam na jeden i drugi bok to odpala - słowem jak nim potrząsnę to pali.
Gaźnik wyregulowany, świeca ok, membranki jak nowe, iskra jest, ssanie dziala....
Czy ktoś ma pomysł o co mu chodzi????
ja już pomysłu nie mam, a chciałbym już śmigać :>
_________________
Airsal T6 70, Laser x-pro, naraku 17,5 , multivar
