Witam ponownie ;) Drugi moj problem z moim jednosladem jest taki ze jak mu troche przycisne i odkrecam nagle manetke do konca to przekraczajac 70km/h zaczyna w ogóle nie jechac a jak leciutko odkrecam manetke to jedzie ale maksymalnie 50km/h czasem 70km/h. Nie raz musze sie zatrzymac zgasic go i odpalic ponownie i wtedy jedzie normalnie a nie raz nawet to nie pomaga i musze go postawic na stopki i przygazowac i potem jest okej. Dziwna sprawa z tym speedfight'em. Moze ma ktos jakis pomysl co moze byc przyczyna prosze piszcie. Pozdrawiam

Gaźnik regulowany? Wygląda mi na to jakby dostawał za mało paliwa. po powolnym podkręcaniu manetki jest trochę więcej czasu na napłyniecie paliwa, niż przy gwałtownym szarpnięciu.