Witam skuter nagle zaczoł cofać paliwo tym wężykiem odprowadzającym nie przepalone paliwo co idzie od gaźnika. Pochodzi chwile na wolnych obrotach po tem chwile leje się paliwo i gaśnie. Gaźnik czyściłem, pływak dobrze domyka. Kiedy odepne wężyk od podciśnienia co idzie od króćca do kranika to jest lepiej i nie wylewa tego paliwa, ale tez nie chce wchodzic na obroty. Kranik tez zmienialem i nic nie dało. Co może być przyczyną ?

_________________

Mój Peugeot Zapraszam
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=332259