Witam posiadam Peugeota Speedfight 2 AC 2006r. Ostatnio zaczęły się z nim problemy ponieważ nie chce jechać, mianowicie odpala od strzała, oczywiście trzeba go porządnie rozgrzać żeby ruszył, po czym ledwie rusza z miejsca, przez pierwszy kilometr jedzie ledwie 20 km później się rozkręca i już jedzie w miarę normalnie, to znaczy dalej słabo się rozpędza ale jedzie w granicach 50-60 km. Odkręciłem pokrywę aby zobaczyć co się tam dzieje. Na talerzach od sprzęgła była już rdza i wgniecenia wiec wymieniłem sprzęgło na nowe. Rolki już nie były okrągłe, niestety nie znalem ich wagi znalazłem na internecie ze standardowe do speedfighta to 8,4 nie moglem takich znaleźć zamówiłem 8.25 grama, po zamontowaniu nowego sprzęgła i rolek8,25g skuter dobrze się zbiera lecz jedzie max 30 km/h. Po tej probie zamontowałem stare rolki , które udało mi się zważyć i waza niecałe 6 gramów wiec przypuszczam jak by były cale i dobre to waza 6 gramów. Po zamontowaniu starych rolek skuter słabo się zbiera ale jedzie te 50-60 km. Wczoraj dostałem rolki 7 gramowe Przejechalem sie okolo 5 kilometrow skuter ledwie sie zbiera ale jak juz sie zbierze to jedzie max 50. co poradzić czy wsadzić jeszcze lżejsze rolki np 5 g? czy jest to problem związany z innymi podzespołami ? Dziękuje za wszelkie porady i pozdrawiam

Zmierz jeszcze kompresje i wyreguluj gaźnik ,wyczyść filtr powietrza i porób podstawy. Wydaje mi się ,że problem może tkwić w samym napędzie. Podstawa to regulacja ,czyli rolki ,spręzyna centralna i spręzynki szczęk sprzęgła. Wymieniłeś samo sprzęgło ,czy korektor też?

_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/

Wczoraj podczas jazdy kopka nie odskoczyla odkrecila srube na telrzu od wariatorea wszystko sie rozsypalo rozkrecilem, skrecilem do kupy ale niestety nie bylem wstanie juz przykrecic sruby na wale wariatora i musial mi mechanik kluczem pneumatycznym dokrecic i teraz mam dylemat bo rolki zostaly 7gramowe i jednak wolal bym tego nie odkrecac bo jak odkrece to zostaje jedynie wizyta u mechanika i dokrecenie kluczem pneumatycznym. Niestety zabki na wale juz sa troche wyrobione a kupno nowego niestety troche przekracza moj obecny fundusz . Jedyne co mi zostalo to pokombinowanie ze sprezynkami sprzegla i regulacja gaznika, bo jak juz skrecilem do kupy to skuter w miare jezdzil nie mial perfekcyjnego startu ale w miare da sie jezdzic