Witam! Dzisiaj miałem już bardzo mało paliwa i pojechałem kupić na stacje 95bp(do tego czasu skuter chodził bez zarzutów) po przejachaniu 500m na nim skuter mi zgasł ;/ po odpaleniu nie miał wcale mocy i po przekręceniu manetki gasł.. koledzy nie polecali mi tego paliwa na tej stacji wiec kupiłem paliwo na orlenie, wylałem paliwo z baku i wlałem to z orlenu. ku mojemu zdziwieniu nadal skuter gaśnie i nie ma mocy.. co to może być?

_________________

moze gaznik przeczysc.albo wlej mu moze troche oluje do baku zeby sie to wszystko przepaliło .

tak jak kolega wyżej. spróbuj gaźnik wyczyścić bo skoro zaczęło się to dziać po wlaniu paliwa to może jakiś syf się dostał do gaźnika

dzisiaj jeszcze było tak że na początku jakoś szło ruszyć i jechał a jak się zatrzymałem to już nie ;/

_________________

słuchaj mam takie zdanie może go zatarłeś? i mam pytanie v-max sie nie zmniejszył ? i w ogóle ?

Po wyczyszczeniu gaźnika, membranki i króćca skuter chodzi już normalnie. Dzięki za wszystkie odpowiedzi!

_________________