Witam, o tóż mam taki problem - aprillia sr 2001 12tys przebiegu - przerobiona na gaźnik
nowy cylinder, tłok i łożyska wału - 0km
Skuter stał przez kilka miesiecy na deszczu i tuleja wariatora oraz ten talerz wewnetrzy wariatora przyrdzewiały do wału

Skuter odpala - dziwnie dzwoni po czym wreca sie delikatnie na wyższe obroty zaczyna chodzic jak pszczółka i nagle silnik sie zatrzymuje, wał, wariator da sie nim ruszyc tylko w prawo w lewa <tak jak pracuje silnik nie>
wina wariatora czy łożyska sie wysypały nie wiem jakim cudem

Łożysko się sypnęło, przerabiałem to w silniku piaggio jak pękł pasek od pompki oleju i się rozdupcyły

tylko ze to łożysko jest nowe ;/ a wsadzane było gumowym młotkiem i kawałkiem drewienka ... po za tym pyt. czy jest możliwe ze wał po 12tys w morini jest tak zajechany<wytarty> ze sa luzy na łożyskach??

Tak miałem 15 tys km nabite i wał był zgorzej ******* niż ***** na trasie i pytanie czemu ? Odpowiedź prosta ktoś wcześniej mógł zrobić z tego mocnego sporta i po pewnym czasie mu się to znudziło i zrobil serie tylko , że wal zostawił bo po co skuter i tak idzie do sprzedania.

10. Na forum kategorycznie zabrania się przeklinania oraz używania słów i zwrotów uznanych za obraźliwe. Niekulturalne oraz niemoralne treści będą usuwane oraz karane ostrzeżeniami. Wstawienie innych znaków jako cenzura słowa nic nie daje - ponieważ kojarzy się z danym słowem, a tym samym odbierane jako przekleństwo co grozi WARNem!

Revo


ale z ciebie koleś to szook 6 dni po napisaniu posta dajesz warna ..... tylko mogę ci pogratulować refleksu !


Buahahah żałosny koleś, jakbyś nie wiedział to miałem mały urlop

Żałosny to ty jesteś:) Twój urlop guzik mnie interesuje !

_________________

http://www.polskajazda.pl/Profil,Italje ... ster/54034



"Twoja racja mój spokój"