Witam mój problem polega na tym
- mam odłączony wtrysk od wszystkich kabli <elektryka, i paliwo>
- wsadzony gaźnik, wyregulowany
- nowy cylinder, uszczelki, łożyska, świeca itp.

Skuter czasami odpala, czasami nie. Jak odpali, chodzi i pracuje równo. można go zgasić i odpala od pierwszego strzału.
po przejechaniu od 5 do 10km skuter nagle przestaje jechać, tak jak by paliwa nie miał
stało sie tak 3 razy

jest paliwo, gaźnik czysty, świeca nie zalana

Czy to jest wina głowicy na której znajduje sie wtryskiwacz paliwa który powoduje brak kompresji?

Pewnie świeca Ci padła. Zmień głowicę na zwykłą od morini lc i zwykłą świeczkę. Powinno być git ;)

PS
przez wtrysk nie ucieka kompresja, chyba że jest nie szczelny

_________________

APRILIA RS 125 TUONO:
Dellorto VHSB 34, Dyfuzor Arrow, końcówka Gianelli
Malaguti f12 Phantom: (sprzedany)
Cylinder Stage6 Sport Pro, Dellorto 17.5, Membranki Polini, Wariator Polini Speed Control, Pasek RMS

nie mam jak go sprawdzić...
i nie wiem czy jest możliwość taka ze jak już przejade te kilka km. to nagle wtryskiwacz puszcza tak jak by uszczelke wyje... wywaliło

najprędzej świeca Ci pada. Miałem tak w RS że jak przejechałem kilkanaście km to zamulało ją i jak się poczekało chwilę to znów odpalała i jechała dalej. Wymieniłem świeczkę i jeździ do dziś ;)

_________________

APRILIA RS 125 TUONO:
Dellorto VHSB 34, Dyfuzor Arrow, końcówka Gianelli
Malaguti f12 Phantom: (sprzedany)
Cylinder Stage6 Sport Pro, Dellorto 17.5, Membranki Polini, Wariator Polini Speed Control, Pasek RMS

jak co to mam głowice do morini