Witam mam problem z moja katanka LC a bardziej szczególowo to to ze po zimie nie pali
w czasie zimy nie byl przepalany.kupilem nowy gaznik bo bylo ssanie zepsute, a dzieje sie cos takiego ze odpali na 2,3 sec i dymi jak skur**** z tym ze trzeba sie nameczyc zeby odpalil. zwydechu kapie olej;/cylinder ma 3tyś km, uszczelka pod glowica ok, a swieca jest czysta.coo sie dzieje !? POMOCY

już sama twoja wypowiedź tłumaczy, żeby gaźnik trzeba wyregulowac

_________________

>>Obejrzyj moją Apke <<
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=326386

Moja katana jak długo stoi to po odpaleniu tez ostro wali olejem,porostu olej ścieka przez dozownik i musi trochę pochodzić żeby go wypalić(zmieniałem 3 dozowniki i nic to nie daje!!) to jest chyba jakaś wada Morini( jak nie możesz odpalić to wlej przez świecę ,lub przez filtr strzykawką wachę i i odpalaj jak zaskoczy to trzymaj ją na gazie niech pochodzi i wtedy wyreguluj tez gaźnik,ja tak muszę odpalać po długim postoju,np;po zimie, bo inaczej za h..a nie zaskoczy )

_________________

skutery już jeżdżą u innych właścicieli,ale miłe wspomnienie zostały!! ;-)

Polecam pozbyc sie tego głupiego dozownika i samemu robic mieszanke. Polecam

_________________

Lubie skutery